Napisy na taborze czyli... Jak to zrobić?

Konserwacja i naprawy, części zamienne itd Przeróbki taboru.

Moderator: mod-Porady i techniki modelarskie

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
T_Domagalski
Moderator
Posty: 1910
Rejestracja: 07 kwie 2006, 22:57
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Napisy na taborze czyli... Jak to zrobić?

Post autor: T_Domagalski »

demobil:
Kiedyś pisałem o tym na innym forum ale jakoś przeszło to bez "echa" :-D

Może mój sposób nie jest idealny ale warty sprawdzenia, wiec :

Potrzebne materiały:
- drukarka (ja korzystam z atramentowej i nie wiem jak z innymi by to wyszło)
- kartka do drukarki (zwykła biała A4)
- taśma przeźroczysta (obojętnie jaka, oby tylko nie miała zbyt mocnego kleju )
- nożyczki
- pęsetka

„Kalki” wykonane tym sposobem mogą być w różnych kolorach (takie jakich potrzebujemy i takie jakie mamy w drukarce ).
- mogą być naklejane tylko na gładkich powierzchniach (nie może być żadnych nierówności czy np. faktury desek z wgłębieniami).
- mogą być naklejane na ścianki zaokrąglone np. cysterna

Jest to sposób banalny, który według mnie nie mógł się udać – a jednak .
1. Krok pierwszy. Szukamy potrzebnych nam oznaczeń lub sami je wykonujemy w programach typu word lub paint. Gdy już mamy odpowiadające oryginałowi oznaczenia przystępujemy do kroku drugiego .
2. Krok drugi. Zmniejszamy oznaczenia do odpowiednich rozmiarów i drukujemy kilka razy (może się uda za pierwszym razem) i sprawdzamy wielkość z wagonem czy lokiem. Jeśli się zgadza do przechodzimy do kroku trzeciego .
3. Krok trzeci. Przygotowujemy taśmę przeźroczystą, najlepiej żeby jej wielkość była jak najmniejsza tzn. żeby była 1mm większa od wcześniej wydrukowanych (odpowiednich) oznaczeń. Takie małe kwadraciki. Ja w TT wycinałem 5mm * 5mm i mniejsze . Przy przygotowywaniu taśmy trzeba uważać żeby jej nie pobrudzić od strony kleju, by nie zostawić na niej odcisków palców.
4. Krok czwarty. Drukujemy oznaczenia i naklejamy taśmę na oznaczenia (najlepiej pęsetką – cały czas trzeba kawałek taśmy trzymać, nie może się cała przykleić do kartki !. Dociskamy drugą ręką taśmę od góry by jeszcze nie zaschnięty tusz odbił się na taśmie.
5. Następnie odklejamy taśmę z oznaczeniem (jeśli jest odpowiednia. tzn. ma słaby klej powinna gładko odejść) i naklejamy na miejsce w którym ma się znajdować.
6. Następnie rozprowadzamy powietrze z taśmy by dokładnie przylegała do powierzchni wagoniku.

I takim o to banalnym sposobem mamy „kaleczki” z oznaczeniami PKP. Może pod kątem jak się patrzy troszkę się błyszczy taśma i widać, że nie są to naniesione np. aerografem przez szablon oznaczenia ale przynajmniej są, Patrząc prosto wygląda całkiem, całkiem . A z bliska widoczne są najmniejsze literki czy cyferki (nawet 0,5 mm).

oelka:
Z wyjątkiem białego. Tego nie ma żadna popularna drukarka.

Dobrze by było, aby taśma byla matowa.
Ja się spotkałem z pomysłem wykorzystania papieru ze znaczków, jako podkładu pod napisy, choć w tym przypadku trzeba też było wydrukować kawałek tła dopasowany kolorystycznie do koloru farby na wagonie, ale za to można było wykonać białe napisy. Sam kiedyś zresztą wykorzystałem tę metodę.

demobil:
Zdjęcie chłodni z oznaczeniem wykonanym wyżej opisanym sposobem.
Obrazek

maciej_kolej:
Szczerze? (być może fotka nie oddaje efektu). Dostrzegam tu problem znany mi z kalkomanii - piękny napis z otoczką foliową. Jak weźmiesz model pod światło to już szkoda gadać. Szału nie ma ale jakaś to możliwość jest.
Ostatnio zmieniony 27 maja 2009, 12:29 przez T_Domagalski, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Naprawy/przeróbki taboru”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość