Takj jak ostatnio w mojej galerii zauważyliscie kupiłem wagon Lorenza typu Brankard Gwhu DR.
I ok. W końcu dotarł do mnie. Zrobiłem od razu konfrontację tych dwóch wagonów różnych producentów.
Najpierw fotki potem coś ode mnie. Lorenz nr kat 36020 jest brązowy , PSK nr kat 760 zielony. Obydwa są III ep.
Moze w punktach:
1. Lorenz jest mniejszy i krótszy od PSK. (kto ma poprawną skalę?)
2. L ma przesuwane drzwi boczne P nie. L ma zastrzał na scianie bocznej P nie. L ma mocowania latarń końca pociagu na wysięgnikach, P nie.
3. L ma podesty metalowe, P plastikowe. Wyposażenie podwozia jest takie same w obydwu.
4. P ma delikatniejsza armaturę niż L, P ma ładniejszy dach, L ma uchwyty manewrowego na narożach P nie.
5. L ma plastikowe
! obsady zestawów kołowych, P metalowe, obsady w Lorenzu są wklejane każda osobno co spowodowało ukośne ustawienie jednego z zestawów kołowych względem wagonu.
6. Zestawy kołowe Lorenza są fatalne, krzywo wytoczone i mają za długie osie, zestaw nie obraca sie lekko, od razu dostał tilligowskie i jest ok.
7. L ma dokładniejszy nadruk niż P, ale za to skromniejszy
8. Obydwa posiadają KKK
9. W Lorenzu bardzo ciężko jest wymontować sprzęgi z gniazd, ale zaskoczył mnie fakt, że konstruktor przewidział możliwośc założenia sprzęgów Tilliga nr kat 08828 (sztywne) i pasują!! Odetchnąłem z ulgą.
10. Sprzęgi fabryczne Lorenza są porażką. Bardzo przewymiarowane. W PSK dużo dokładniejsze.
11. Buda i podwozie dużo dokładniej odlane w PSK. Lorenz ma brzydkie zderzaki jakby nie dolane w formie.
12. L ma ślady kleju po montażu, w P nie znalazłem ani jednego.
13. Pudełko PSK jest ładniejsze, chociaż mocowanie wagonu drutem do wkładki kartonowej to trochę pójście na skróty, Lorenz robi wypraskę styropianową na wycinarce z nagrzanym drutem, co powoduje niedokładności cięcia. Pudełko kartonowe wygląda jak cięte nożem ręcznie.
Generalnie: Jak na tę jakość, którą prezentuje, przepłaciłem Lorenza. Jego plusem jest ogólne wrażenie, jest miły dla oka (bez wnikania w drobiazgi) no i to że jest rzadkim modelem.
PSK znacznie dokładniej wykonany, też nie tani jak na tak mały wagon. Czekam na wersję brązową DRG. Musi się pojawić, może Lorenz poprawi jakość i dopilnuje dokładniejszego montażu.
Jeśli szukacie brankarda do swoich składów to polecam PSK. Jego własności trakcyjne są bez zarzutu i nie ma konieczności poprawiania czegokolwiek.