MakieTTa modułowa - PiotrZ

sTTandard - Nasze makiety modułowe

Moderator: mod-Makieta Modułowa

ArturSwider

Re: MakieTTa modułowa - PiotrZ

Post autor: ArturSwider »

Hi,
Z tego co wyczytałem na forum wszyscy najpierw przyklejają tor do podłoża, a dopiero potem malują. Czy czekają mnie z tego powodu przykre niespodzianki?!
Wszystko co napisał Tadeusz to prawda plus jeszcze jedna ważna uwaga:

- Przy przyklejaniu toru modelowego nie pomalowanego (tzn. kiedy kładziemy tor na rozsmarowany klej) zawsze pozostaje możliwość lekkiej "korekty" toru przed dociśnięciem go do zaschnięcia, natomiast tor pomalowany będzie poprostu SZTYWNY (farba sklei miejsca gdzie szyna przesuwa się w uchwytach na podkładach) i nie będziesz mógł regulować "biegu" toru !! Pomyśl, o tym.

Kiedyś na początku mojej przygody modelarskiej zrobiłem właśnie taki sam błąd jak Ty. Pomalowałem tor i zostawiłem go do zaschnięcia. Na drugi dzień rano okazało się, że tor poprostu lekko się odkształcił (zrobł się leciutko łukowatu w swojej izometrii poziomej).

Wykorzystaj te rady Piotrze i nie rób nie potrzebnych błędów.

Mam nadzieję, że Ci pomogłem. :D
Awatar użytkownika
T_Domagalski
Moderator
Posty: 1910
Rejestracja: 07 kwie 2006, 22:57
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: MakieTTa modułowa - PiotrZ

Post autor: T_Domagalski »

PiotrZ pisze:Z tego co wyczytałem na forum wszyscy najpierw przyklejają tor do podłoża, a dopiero potem malują. Czy czekają mnie z tego powodu przykre niespodzianki?!
Jesli używasz torów sztywnych a nie flexów, to nie ma to większego znaczenia.
Problem występuje głównie w przypadku flexów, które maja elastyczne podkłady - podczas przyklejania do makiety moga się one poprzesuwać i odkryć błyszczące, niepomalowane fragmenty szyn.
W Twoim przypadku problem może sie pojawić w miejscu złaczek. Żeby dobrze kontaktowały, to szyny w miejscu łaczenia powinny być pomalowane po zamocowaniu złaczek i zamocowaniu torów a nie przed - farba spełni rolę izolatora.
PiotrZ
Posty: 683
Rejestracja: 09 kwie 2006, 09:35
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: MakieTTa modułowa - PiotrZ

Post autor: PiotrZ »

Dziękuję kol. Tadeuszowi za krytyczne - choć niewatpliiwe słuszne - uwagi.

Długi łuk R900 napewno wygladałby lepiej, ale nie chciałem budować zbyt wielkiego modułu, więc go zwęziłem tak, jak tylko to było możliwe. Stąd i łuk jest spłaszczony. Teraz dla regularnego promienia R900 oś toru przebiegałaby zaledwie 55mm od krawędzi modułu. Po przemyśleniu postanowiłem więc pozostać przy dotychczasowym układzie, tym bardziej, że teren jest już uformowany.

Długość torów stacyjnych to z pewnością moja kucha. Myślę, że przy projektowaniu zaważyło moje przyzwyczajenie z czasów rozkładania Table Train na stole.

Jeśli chodzi o żeberko ochronne, to wydaje mi się że widywałem takie rozwiązania w naturze, ale konkretnego przykładu nie mogę teraz podać.

Natomiast co do rozjazdu łukowego modelarskiego, to nie mam doświadczenia w eksploatacji (ten moduł, to mój pierwszy kontakt z torami modelowymi). Rozjazdy łukowe rurkowe dość często ulegały rozpruciu przy jeździe na ostrze. Sądzę, że problem rozjazdu jest tu najmniej istotny na moim module.

Reasumując - będę kontynuował prace bez zasadniczych zmian w layoucie.
Obecnie zacząłem malowanie szyn przed ich przyklejeniem, bo mam łatwy dostęp z każdej strony (i pod lampą!). Z tego co wyczytałem na forum wszyscy najpierw przyklejają tor do podłoża, a dopiero potem malują. Czy czekają mnie z tego powodu przykre niespodzianki?!

Trochę zaniepokojony
PiotrZ
Awatar użytkownika
T_Domagalski
Moderator
Posty: 1910
Rejestracja: 07 kwie 2006, 22:57
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: MakieTTa modułowa - PiotrZ

Post autor: T_Domagalski »

Wcześniej miałem problemy z obejrzeniem obrazków z Imageshack'a, ale już mogę ocenić moduł. To moje najważniejsze uwagi:

:arrow: dlaczego tory stacyjne zrobiłeś jako proste, skoro aż się prosi, żeby zrobic je na łagodnym łuku R=900? Jesli tory nie sa przymocowane, to da sie to jeszcze poprawić !!
:arrow: długośc torów 500mm to porażka - juz to inni mówili. Dlatego proponuje wykończyć tę "stację" nie jako mijankę, lecz jako przystanek z ładownią. Wtedy długośc torów przestanie być tak krytyczna.
:arrow: Ten pojedynczy tor z kozłem jest bez sensu. Jeśji ma to być żeberko ochronne, to powinno ono chronic właśnie ten tor ładunkowy. Zamiast kozłem mozna zakończyc go wtedy rampą czołowo-boczną.
:arrow: nie polecam stosowania rozjazdów łukowych IBW, bo maja bardzo długą, plastikową krzyżownicę, która może powodowac problemy z zasilaniem.

Układ torów powinien wyglądać wg mnie jak na schemacie poniżej. Rozmieszczenie budynków i urządzeń ładunkowych mozna jeszcze zmienić.

Obrazek
Ostatnio zmieniony 08 maja 2006, 12:45 przez T_Domagalski, łącznie zmieniany 2 razy.
whosho
Posty: 815
Rejestracja: 09 kwie 2006, 11:49
Kontakt:

Re: MakieTTa modułowa - PiotrZ

Post autor: whosho »

W sumie to masz rację PiotrzeZ z tą wersją domową... jednak szkoda, że nie ma opcji wydłużającej stację. Swoją drogą ciekawą historyjkę skleciłeś ;)
Awatar użytkownika
DBv
Administrator
Posty: 1942
Rejestracja: 04 kwie 2006, 23:05
Lokalizacja: Wałbrzych-Wrocław
Kontakt:

Re: MakieTTa modułowa - PiotrZ

Post autor: DBv »

jarkott pisze:Można prosić o zdjęcia wykorzystania starych napędów BTTB do sterowania zwrotnicami EW1
Jak nie dam radę, to może w weekend coś wrzucę. Sprawa jest banalana i specjalnie nie wiedze tu nic ciekawego do szczegolowego opisywania. Oczywiście tyczy sie to zwrotnic EW1, IBW1 i DKW. EW2 i EW3 co oczywiste nie wchodzi w grę.
Awatar użytkownika
oelka
Moderator
Posty: 2190
Rejestracja: 09 kwie 2006, 00:34
Lokalizacja: MDM
Kontakt:

Re: MakieTTa modułowa - PiotrZ

Post autor: oelka »

PiotrZ pisze: - zasadniczo moduły służą do odwzorowania rzeczywistości w IDEALNEJ SKALI w celach wystawienniczych, a ja chciałbym używać ich również w warunkach domowych
Na ten problem jest rozwiazanie: Podziel modul na dwa segmenty skrajne i dobuduj srodkowy, ktory bierzesz na impreze, a w domu laczysz ze soba tylko skrajne.

Krzysztof
Krzysztof Olszak
skalatt.info
PiotrZ
Posty: 683
Rejestracja: 09 kwie 2006, 09:35
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: MakieTTa modułowa - PiotrZ

Post autor: PiotrZ »

Dzięki za wszystkie uwagi i pytania.
Najbardziej kontrowersyjna jest długość modułu, a w szczególności torów stacyjnych. Niestety tego się spodziewałem, ale uzasadnienie jest takie:
- zasadniczo moduły służą do odwzorowania rzeczywistości w IDEALNEJ SKALI w celach wystawienniczych, a ja chciałbym używać ich również w warunkach domowych
- w warunkach domowych pełnowymiarowe stacje są niemożliwe (np "Międzychód" w H0 :lol: )
- nie chcę budować torTTa z łukami R267, a jedynie kilka modułów dających się zestawić w normalnym mieszkaniu
- to mój pierwszy moduł (i makieta wogóle)
- nie chciałem budować prostego płaskiego modułu długości 60cm
- zakładam, że wierność odwzorowania na makiecie będzie na średnim poziomie i choć będę korzystać z doświadczeń mistrzów, nie jest moim celem ich dościganie.

Mając to na uwadze zaprojektowałem Porąbkę Zdrój. Jestem świadom, że tory stacyjne są w wersji Reko ;) . Zamieszczone zdjęcie pokazuje, co się tam może zatrzymać.
Obrazek
Do czego ma służyc ten krótki tor na dole?
To odcinek ochronny na wypadek zbiegnięcia taboru ze szlaku. Znajduje się po stronie zjazdowej ze stacji w dolinę.

PiotrZ
Awatar użytkownika
jarkott
Posty: 616
Rejestracja: 09 kwie 2006, 09:17
Lokalizacja: Sopot
Kontakt:

Re: MakieTTa modułowa - PiotrZ

Post autor: jarkott »

Można prosić o zdjęcia wykorzystania starych napędów BTTB do sterowania zwrotnicami EW1 (chodzi mi o te "sprężyste połączenie") jestem ciekawy jak to rozwiązałeś?
Awatar użytkownika
DBv
Administrator
Posty: 1942
Rejestracja: 04 kwie 2006, 23:05
Lokalizacja: Wałbrzych-Wrocław
Kontakt:

Re: MakieTTa modułowa - PiotrZ

Post autor: DBv »

Do czego ma służyc ten krótki tor na dole?
Acha a co do napedow to proponuje zrobić połączenie "sprezyste", bo naped BTTB ma większy skok, niz zwrotnica EW1, wiec dobrze zeby coś to amortyzowało, a nie zeby naped pracował "do polowy". Ja tez używam do napedu tych zwrotnic starych napedow BTTB, takze takie polaczenie (niebezposrednie) jest mozliwe i proste do zrobienia.
Ostatnio zmieniony 02 maja 2006, 17:08 przez DBv, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
oelka
Moderator
Posty: 2190
Rejestracja: 09 kwie 2006, 00:34
Lokalizacja: MDM
Kontakt:

Re: MakieTTa modułowa - PiotrZ

Post autor: oelka »

PiotrZ pisze:
Jaka masz uzytkowa dlugosc obu torow na tej mijance?
Po uwzględnieniu ukresów (po ok.40mm z każdej strony) do dyspozycji pozostaje 2x 500mm.
Czyli 60m w naturze... Niewatpliwie to ciekawy pomysl ale raczej, na lokalna linie czegos w rodzaju kolei walimskiej.

Krzysztof
Krzysztof Olszak
skalatt.info
Awatar użytkownika
ArturSchŁ
Administrator
Posty: 10358
Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: MakieTTa modułowa - PiotrZ

Post autor: ArturSchŁ »

miki pisze:Przyzwoita lokomotywa dwóch Y czy ryfli nie da rady oblecieć, nie wspominając o składach z Radomia, które miały po parę metrów.
Lokomotywa + 5 Y lub m-wagenów to 1,2 - 1,5 metra :shock: ...i tyle trzeba peronu !!
Ale jeśli to górska stacyjka to może starczy na BR80 + 2 szt Ci pr91/93.
:)
Ostatnio zmieniony 02 maja 2006, 11:44 przez ArturSchŁ, łącznie zmieniany 5 razy.
PiotrZ
Posty: 683
Rejestracja: 09 kwie 2006, 09:35
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: MakieTTa modułowa - PiotrZ

Post autor: PiotrZ »

Starczy na tendrzaka i 3 boczniaki. Przyzwoita lokomotywa dwóch Y czy ryfli nie da rady oblecieć
Takie było założenie dla tej stacyjki. Choć dobry maszynista "przyzwoitej lokomotywy" z 2 ryflami po wysadzeniu pasażerów podciągnie skład do ukresu, odhaczy i też przejedzie spokojnie na drugą stronę.
Oczywiście skład "radomski" - jeśli wogóle ktoś by go wysłał na ten górski szlak - mógłby jechać tylko po zewnętrznym torze na "przelot".

PiotrZ
miki
Posty: 1269
Rejestracja: 09 kwie 2006, 10:56
Lokalizacja: Lipowo k.Glinianki
Kontakt:

Re: MakieTTa modułowa - PiotrZ

Post autor: miki »

do dyspozycji pozostaje 2x 500mm
czyli nic. Starczy na tendrzaka i 3 boczniaki. Przyzwoita lokomotywa dwóch Y czy ryfli nie da rady oblecieć, nie wspominając o składach z Radomia, które miały po parę metrów.
Szkoda, że nie zaprojektowałeś tego tak, by móc wstawiać w środek segment wydłużający.
PiotrZ
Posty: 683
Rejestracja: 09 kwie 2006, 09:35
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: MakieTTa modułowa - PiotrZ

Post autor: PiotrZ »

Poprawka do zamieszczonego planu modułu! :oops:
Pomimo iż w wersji "papierowej" plan wykonałem prawidłowo, zamieszczony schemat zawiera poważny błąd: tory w sTTandardzie wchodzą i wychodzą z modułu w węzłach siatki, a nie w połowie odcinków. Poniżej własciwy rysunek.
Obrazek
Budowany moduł ma prawidłowe wymiary.
Jaka masz uzytkowa dlugosc obu torow na tej mijance?
Po uwzględnieniu ukresów (po ok.40mm z każdej strony) do dyspozycji pozostaje 2x 500mm.

Pozdrawiam
PiotrZ
ODPOWIEDZ

Wróć do „Makieta Modułowa”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości