Moduły PB

[Paweł Basiński]

Rozumiem, że biega o blaszki do semaforów?

Szukaj i pytaj się Władka : http://forumtt.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=25

W prawdzie to nie jest jego skala - ale w ramach bratniej współpracy robi takie blaszki dla sadomasochistów
Czasami trzeba cierpliwie kawałek czasu poczekać - Władek ma stertę innych ciekawszych rzeczy do zrobienia poczytaj na http://forum.modelarstwo.info/ nick ten sam.

Trochę roboty przy tym jest, ale jaka frajda, że coś się samemu złożyło!

Paweł

[zibi33]

Poniżej wersja do składania dla masochistów

Możesz mi tylko powiedzieć skąd to masz, i czy to można gdzieś kupić ?

[Paweł Basiński]

Za dużo drożdży zużyłem

Ale to raczej złudzenie wynikające z ciemnego pomieszczenia i odbicia od białego podłoża światła z lampy. Oczywiście jest tam większa górka, ale całość nie wystaje więcej jak 2 cm licząc od podtorza. Troszkę to zostanie zamaskowane roślinnością i dokładniej wyprofilowane.
Pozostałe profile również takie górki posiadają, ale po pokryciu roślinnością znika efekt tych górek!

Paweł

[PiotrZ]

Fajny, długi odcinek ale według mnie na module odgałęźnym pianka przy profilach czołowych jest zbyt napuchnięta. Musiałbyś ją trochę zukosować, bo przy krawędziach wygląda bardzo nienaturalnie (jak ciasto drożdżowe, które wyłazi z formy )

[Paweł Basiński]

No to jedziemy dalej

Na początku dzięki za uwagi na temat montażu torów na krawędzi przejścia modułów.
Raczej zdecyduję się na laminat imitujący podkłady - przylutujemy i zobaczymy ile wytrzyma

Cała pianka jest zakryta mokrymi ręcznikami papierowymi nasączonymi wikolem.
Po wyschnięciu jest dość twardy i pozwala ładnie przyklejać następne warstwy podłoża.
Moduł po zaklejeniu pianki:


A tutaj przyklejony koreczek:


tak sobie połączyłem 4 moduły to zaczyna wreszcie wyglądać
Całość ma 90+90+60+90=całe 330cm


Fotki robione w domciu - światło liche bo na prąd zabrakło , a na zewnątrz pogoda i światło byle jakie.... - zresztą na balkonie nie zmieści się całość czas to skręcić na jakiejś sali gimnastycznej albo całość na zimę do garażu zataszczyć

[brovarek]

Na TEJ stronie w Produkte->Modell- Modulbau-> Modulbau są oferowane gotowe podkłady z laminatu. Można też przygotować sobie coś takiego samemu (tyle, że laminat mocno pyli)
Ps. Ten sprzedawca oferuje swoje produkty w Rosswein na spotkaniu 23-25.10

[ciekma]

Ja ostatni podkład robię z laminatu miedziowanego, oczywiście ze zdrapaną po środku miedzią.
Pasek ten przyklejam cyjanopanem, potem tor pozycjonuję i lutuję.
Potem jeszcze zalewam to wikolem i na końcu szuterek - praktycznie nie do wyrwania
jest tez możliwość ewentualnej korekty położenia szyny (istotne przy modułach 2-torowych).

[Kilkujadek]

Same to "się" na pewno nie wyrywają. Ja miałem 2 uszkodzenia - jedno podczas transportu, drugie spowodowane uderzeniem w szynę. Znane są mi co najmniej dwa inne uszkodzenia na imprezie sTTandardowej. Podstawowym elementem zabezpieczenia szyn jest ich osłona w czasie transportu. Dalej zgodzę się z Tadkiem, że nie ma metody która w pełni zabezpieczy tor. Profile aluminiowe, laminat, wkręty itp. ułatwiają spasowanie toru ale nie zabezpieczają go przed ekstremalnymi sytuacjami. Jak wytrzymają podkłady, to wyskoczy szyna bo coś ustąpić musi.

[T_Domagalski]

U Ciebie szyny będą dochodzić do krawędzi skrzynki nie tylko na bokach krótkich ale i na długim co może spowodować wyrwanie szyny gdy będą one w ferworze imprezy przekładane, nie zawsze się o tym pamięta.

Także trzeba pamiętać o kładzeniu pudła (=skrzynki) na drugi bok, ten nieoszynowany...

Panowie, powiem krótko - teoretyzujecie.
Od samego kładzenia szyny się nie wyrywają. Ja sam wielokrotnie stawiałem swoje moduły profilem czołowym na podłodze, i wszystkie szyny mam na miejscu. Wystarczą elementarne zasady ostrożności - nie kopanie modułów, nie rzucanie nimi jak workami z kartoflami, bo wtedy nawet najbardziej "pancerne" metody zabezpieczania końców szyn nie pomogą...

P.S.
Na sTTandardowych zlotach zdarzyło się chyba tylko jedno wyrwanie szyny,... spowodowane za ciasnym opakowaniem modułu .
Uszkodzeń zaliczonych w domach, w trakcie budowy - nie liczę.

[Kilkujadek]

...mógłbyś zapodać jakieś zdjęcie z zastosowaniem profili?

http://forumtt.pl/viewtopic.php?p=57480#57480

[Piotr Sekuła]

Także trzeba pamiętać o kładzeniu pudła (=skrzynki) na drugi bok, ten nieoszynowany... No i nie tylko w budynku imprezy, ale także i przy transporcie!

[ArturSchŁ]

Jeszcze jedna uwaga ...transportowa.

Najbardziej na uszkodzenia są narażone tory na krawędziach skrzynek podczas transportu i przekładania.
Gdy mamy łączenia torów na krótkich krawędziach skrzynek, to są one osłonięte podczas transportu elementami spinającymi moduły w kanapki. Podczas przekładania skrzynek, kładąc je TYLKO na długich bokach, unikamy wyrwania szyny z klamr poprzez przypadkowe zaczepienie za główkę na krawędzi skrzynki.
U Ciebie szyny będą dochodzić do krawędzi skrzynki nie tylko na bokach krótkich ale i na długim co może spowodować wyrwanie szyny gdy będą one w ferworze imprezy przekładane, nie zawsze się o tym pamięta.

[miki]

Mniej więcej tak:

Tu akurat łuk jest niewielki ale chyba widać o co chodzi. Lut daje następujące plusy:
1. Spore pole manewru pion/poziom szyny
2. Możliwość poprawek bez konieczności prucia wszystkiego

[adamTT]

Ja od pewnego czasu jestem zwolennikiem profili aluminiowych. Zamiast korka na prostych ostatnie 3-5 cm z płaskownika ≠ 3 mm.

Jestem właśnie przed położeniem torowiska na razie na dwóch modułach i też czeka mnie łączenie. Nie wiem czy pozostać przy standardowej metodzie, czy wykorzystać sposób z profilem aluminiowym. Grzegorz mógłbyś zapodać jakieś zdjęcie z zastosowaniem profili?

[PiotrZ]

A ja wolę zrobić skośną skrzynkę (u Ciebie wcięcie 30°) i doprowadzić tor prostopadle do krawędzi, niż kombinować z ukośnym cięciem toru. Taka operacja wymaga super precyzji, jest niepowtarzalna, efekt końcowy jest nieprzewidywalny, a linia cięcia zawsze widoczna i nienaturalna. Przy łączeniu prostopadłym masz większy zakres regulacji w pionie i poziomie, a szpara między szynami jest akceptowalna.