Spowodowane chyba nudą albo chęcią zabłyśnięcia na forum za wszelką cenę 
TPO, wszystkie te złącza są standardowe.Marcin pisze:6 pin standard do większości lokomotyw i wagonów,
8 pin głównie PIKO,
21 pin, w TT chyba nie ma gniazd do tego, ewentuanie okablowanie
Wielkość stosowanego w dekoderze złącza (6-pin, 8-pin, MTC lub Plux) zależna jest jedynie od wielkości modelu, do której dedykowany jest dekoder, żeby na to wpaść nie trzeba być fachowcem od cyfry, wystarczy ciut pomyśleć
Z oczywistych względów w TT i mniejszych skalach stosuje się dekodery z gniazdem (lub wtykiem) 6-pinowym. A dlatego oczywistych, że te modele są po prostu mniejsze
Oczywiście są wyjątki, FL nawet w haziobrowych lokomotywkach stosuje 6-pin, nie wiadomo po co, chyba mają większy zapas gniazdek
Kolejny "kwiatek": A powiedz, co może mieć wspólnego ilość kabelków z ilością funkcji w dekoderze? Ilość funkcji zależna jest wyłącznie od typu dekodera a nie ilości kabelków!JarTtek pisze:Czy ilość kabelków zwiększa ilość funkcji?
Wystarczy przejrzeć choćby instrukcję np. od Zimo:
http://www.zimo.at/web2010/products/lokdecoder.htmaby przeczytać (lub pooglądać obrazki, są po polsku
) żeby wpaść na to, że te same dekodery wykonywane są w różnych wersjach, tzn. z różnymi typami złącz. I jeżeli nawet na złączu jakaś funkcja jest niedostępną, to dalej jest ona dostępna jako wyjścia na płytce dekodera w postaci punktu lutowniczego. Zaś oczywistym jest, że im większe złącze tym więcej funkcji dostępnych jest bezpośrednio z tego złącza.
Co nie znaczy, że dekoder nie może mieć więcej funkcji, np. MX640D ze złączem MTC, posiada jeszcze dodatkowo 5 funkcji dostępnych z punktów lutowniczych:
http://www.zimo.at/web2010/documents/MX ... ecoder.pdf na str. 7
