O ile koszty może i ok, były by większe, to pozostałe argumenty do mnie nie trafiają, było przecież malowanie "Sputnik" berlińskie, które miało się nijak do zunifikowania kolorystyki, a co do czyszczenia, to przecież właśnie wtedy wprowadzano nowy schemat malowania kremowo-zielony i kremowo-pomarańczowy Stadte Express, chyba jeszcze trudniejszy do konserwacji - jaśniejsze kolory.A i jeszcze S-bahn Rostock. Poza tym, przecież bardzo zbliżone malowanie otrzymywały wagony importowane do Polski."Za przyczynę odstąpienia od kolorystyki żółto niebieskiej podano wzrost kosztów malowania, zwiększona czas pracy i czas potrzebny do czyszczenia i konserwacji zewnętrznych niejednolite malowanie wobec innych wagonów DR tego typu"
Mnie się wydaje że Niemcy pozazdrościli nam tej żółto-niebieskiej kolorystyki, i tyle