Semafory do samodzielnego montażu Viessmann

[Furia]

I jeszcze jedno: czy z semafora dwuramiennego dwustawnego da się zrobić dwuramienny trójstawny? Oczywiście o kwestii napędu nie mówię, to inna bajka

[Sudovia]

Zanim dojdę do tego etapu , czyli montowanie napędów, to sporo wody upłynie
Jednak jakbym miał kupowac napęd, to pewnie tego Vieśmana
Te semafory u mnie planuję ustawić w gablocie i oczywiście podłączyć pod napięcie.
Semafory same w sobie są ładnie, ale świecą jeszcze pikniej
W moich zestawach mufy mają otwory.
Dodam, iż później wkładając drucik w mufę (jeśli jest już połączona z wiązarami), trzeba uważać aby nie połamać górnego mocowania mufy. Radzę mufę wciskać na drucik, a nie odwrotnie.

[aviaTTor]

Zwłaszcza sprawa połączenia mufy i drucika, który idzie do napędu bo jak zauważyłem w moich zestawach mufa nie ma otworu na tenże drucik-w fabrycznie złożonym semaforze w mufie jest otwór. Bardzo cenne uwagi na temat rozkalibrowania otworów w maszcie dużo mi pomogły-wcześniej nie mogłem zmontować tego ustrojstwa-pozdrawiam

[cichonęk]

Bardzo ładnie Ci wyszedł - a jak planujesz rozwiązać sprawę napędu? - oryginalny Viessmanna, czy jakieś serwo? - pozdrawiam

[Sudovia]

Złożyłem swój pierwszy semafor dwuramienny Viessmanna. Wspomnę, że dotąd nie miałem do czynienia z tzw. warsztatem modelarskim. Montaż nie jest trudny i nie ma się czego obawiać, zresztą różnica w cenie do "gotowca" to argument że ho,ho. Moje rady dla kolegów, którzy chcą sami się w to bawić:
Przed składaniem, na sucho sprawdźcie, czy bolce, na których będą zamontowane ramiona wchodzą w otwory w maszcie. Jak w moim przypadku "nie", to delikatnie pilniczkiem okrąglakiem je powiększcie (wystarczy 1-2obroty pilnika). Róbcie to umiejętnie, gdyż jak zrobicie za duże otwory, to później mechanizm będzie "latał".
Tak samo sprawdźcie z drugiej strony, czy ramiona wchodzą lekko w otwory w maszcie.
Jak nie, to powtórzcie w/w czynność.
Sprawdźcie też czy pozostałe otwory w maszcie (do których będą montowane później kolejne elementy) są odpowiednio duże.
Zaoszczędzi nam to później sporo nerwów przy montażu
Uważajcie też przy montażu mufy nastawnej nr. 29 do oczka mechanizmu.
Ja przy pierwszym montowanym semaforze, przy wciskaniu, połamałem górne ramię tego oczka i musiałem je dorabiać. Wyciąłem je z żyletki
Moja rada, wciskajcie je w stronę masztu (chociaż za efekt nie ręczę)
Reszta prac zgodnie z instrukcją montażu.

[tete]

Potwierdzam to co pisze Miki, jak kto nie ma wprawy niech nie bierze się za składanie

No chyba, że ktoś potrzebuje na makietę jako nie działające semafory przy okazji zmiany sygnalizacji z kształtowej na świetlną - byłyby w sam raz

[tydzial]

Powinien być rysunek co jak składać bo myślę że samo fotka gotowego semafora nic Ci nie da w internecie wiele fot. jest i jak przeglądałem nie wynika nic co jak składać.

[aviaTTor]

W zasadzie mam do złozenia jedno i dwuramienny-ale na pierwszy rzut jednoramienny

[Misiek]

Jednak prosiłbym o fotkę tych elementów ,o których pisałem kilka postów wyzej

Ale w którym typie semafora? Bo są trzy

Temat odkurzony akurat jak składałem jeden ze swoich, zostały jeszcze dwa

Czasem żałuję, że nie kupiłem gotowców, ale jak podliczyłem koszty...
Dwuramienny, niesprzężony - najmarniej 42E; Składak - 2/3 tej ceny
A semaforów potrzebuję 8 (osiem)

[aviaTTor]

Jednak prosiłbym o fotkę tych elementów ,o których pisałem kilka postów wyzej

[tydzial]

Potwierdzam to co pisze Miki, jak kto nie ma wprawy niech nie bierze się za składanie nie chwalę się składałem semafor kształtowy dwu-ramienny z jednym napędem udało się ale gimnastyki co nie miara .Te semafory są delikatne i nie lubią oporów w działaniu musi wszystko lekko chodzić inaczej "kicha".

[miki]

...chodzi mi głownie o zbliżenie mechanizmu ramienia semafora-bo z instrukcji składania niewiele wynika

Masakryczne jest wpinanie elementów z przesłonami latarni na zasadzie "klip" w "pipki" wystające z plastikowej rurki, którą się nawleka na drut z napędu. Do tego stopnia, że przeprojektowałem wszystko na metal i może wkrótce zmontuję.
Generalnie jeśli to komuś nie przeszkadza i go na to stać to lepiej zaopatrzyć się w zmontowany zestaw. Składanie wymaga dogłębnych studiów nad mechaniką i takich tam..

[Jacula]

A ktoś składał sygnalizację świetlną z linków powyżej?

Ja składałem semafory wjazdowe i wyjazdowe oraz świetlną tarczę ostrzegawczą. klik
Montaż nie jest trudny. Trzeba tylko pamiętać, żeby przed wlutowaniem pomalować czarną farbą diody od tyłu i z boków. Jeśli się tego nie zrobi, przebijają później światła nawzajem.

Pozdrawiam - Jacek

[aviaTTor]

Podpinając się do tematu czy, któryś z kolegów mógłby dać fotke zmontowanego semafora kształtowego-chodzi mi głownie o zbliżenie mechanizmu ramienia semafora-bo z instrukcji składania niewiele wynika

[Paweł Basiński]

Dzięki!

Znaczy się jak w N można to i w TT się da złożyć nie popełniając harakiri!!!
A ktoś składał sygnalizację świetlną z linków powyżej??

pozdrawiam
Paweł