Ciuchciolandia
Moderator: mod-Makieta
- womo
- Posty: 2400
- Rejestracja: 19 maja 2008, 13:53
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Ciuchciolandia
Nie wiem dostałem, zapytam go jutro.
ale na allegro jest np
http://allegro.pl/wegiel-aktywny-coobra ... 59202.html
ale na allegro jest np
http://allegro.pl/wegiel-aktywny-coobra ... 59202.html
Ostatnio zmieniony 04 gru 2012, 19:44 przez womo, łącznie zmieniany 1 raz.
- aviaTTor
- Posty: 657
- Rejestracja: 06 kwie 2008, 16:24
- Lokalizacja: czestochowa
- Kontakt:
Re: Ciuchciolandia
A gdzie kupić ten wynalazek?
- womo
- Posty: 2400
- Rejestracja: 19 maja 2008, 13:53
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Ciuchciolandia
Dzięki
Co do węgla skoro w naszej skali jest na wagę złota to polecam ten używany do destylacji przeróżnych trunków. Sam bym na to nie wpadł gdyby sąsiad nie zamknął destylarni (lekarz mu zabronił, co najwyżej winko ) Nie wiem ile kosztuje.
To jest węgiel aktywny o rozmiarze od 0,25 do 1 mm. Jak dla mnie w sam raz tylko, że nie klejony wysypuje się z węglarek. Z czterech litrów można elektrociepłownie w skali TT otwierać
Co do węgla skoro w naszej skali jest na wagę złota to polecam ten używany do destylacji przeróżnych trunków. Sam bym na to nie wpadł gdyby sąsiad nie zamknął destylarni (lekarz mu zabronił, co najwyżej winko ) Nie wiem ile kosztuje.
To jest węgiel aktywny o rozmiarze od 0,25 do 1 mm. Jak dla mnie w sam raz tylko, że nie klejony wysypuje się z węglarek. Z czterech litrów można elektrociepłownie w skali TT otwierać
Ostatnio zmieniony 04 gru 2012, 19:40 przez womo, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 3295
- Rejestracja: 13 kwie 2006, 19:34
- Lokalizacja: Ciechanów
- Kontakt:
Re: Ciuchciolandia
Węgiel aktywowany... to węgiel drzewny dostępny w workach za kilka złotych. Jako produkt modelarski jest już w cenie złota.
Do tendra poszedł na wikol ale chyba go poprawiałem. W węglarkach na pewno klej kontaktowy DL283. Było o nim przy innej okazji http://forumtt.pl/viewtopic.php?p=10962 ... ht=#109628
Do tendra poszedł na wikol ale chyba go poprawiałem. W węglarkach na pewno klej kontaktowy DL283. Było o nim przy innej okazji http://forumtt.pl/viewtopic.php?p=10962 ... ht=#109628
Ostatnio zmieniony 04 gru 2012, 18:22 przez Kilkujadek, łącznie zmieniany 1 raz.
- womo
- Posty: 2400
- Rejestracja: 19 maja 2008, 13:53
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Ciuchciolandia
Właśnie jakiego kleju tam używałeś? Chodzi mi tylko o węgiel, dostałem w spadku po hobby sąsiada 4 litry węgla i chcę go powsypywać do węglarek.
- womo
- Posty: 2400
- Rejestracja: 19 maja 2008, 13:53
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Ciuchciolandia
Tak o to, ale tych postów natworzyłeś z tydzień mi przyjdzie przejrzenie zanim znajdę
Ostatnio zmieniony 04 gru 2012, 08:52 przez womo, łącznie zmieniany 1 raz.
- womo
- Posty: 2400
- Rejestracja: 19 maja 2008, 13:53
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Ciuchciolandia
Jak najbardziej ale tego wungla szukam heeeelllppp do niczego ta wyszukiwarka poddaje się nic nie mogę znaleźć
Ostatnio zmieniony 03 gru 2012, 23:04 przez womo, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 745
- Rejestracja: 30 paź 2010, 02:05
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Ciuchciolandia
Czy przewidziane jest podświetlenie LED
- womo
- Posty: 2400
- Rejestracja: 19 maja 2008, 13:53
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Ciuchciolandia
Pamiętam że kiedyś był tekst na forum o wykorzystania węgla aktywnego jako ładunków.
Mógłby mnie ktoś naprowadzić bo nie mogę znaleźć.
Mógłby mnie ktoś naprowadzić bo nie mogę znaleźć.
- womo
- Posty: 2400
- Rejestracja: 19 maja 2008, 13:53
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Ciuchciolandia
Muszę dać szyny bo docelowo chcę dać centralkę dcc i móc świecić wagonami i lokami
- womo
- Posty: 2400
- Rejestracja: 19 maja 2008, 13:53
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Ciuchciolandia
Artur prosił aby napisać poradnik Pisarz ze mnie slaby, proszę więc o wyrozumiałość.
Najdziwniejsze przy budowie gabloty jest to, że trzeba zacząć od d..p strony. Po wizycie u paru szklarzy i handlarzy szkła, okazało się że drzwi będą kosztować ponad 2000 zł, jak dla mnie pogrzebało to sprawę. Nie dawno robiąc remont dowiedziałem się że istnieje coś takiego jak "kabina prysznicowa prosta obustronnie składana" . Spełniała moje warunki czyli grubość 6 mm szkło hartowane, przy biegających dzieciakach balem się dawać jakieś cienkie szyby. Czyli po pierwsze musiałem kupić prysznic. Chwile poczekałem i w promocji kupiłem prysznic za 600 zł (szklarze pójdą z torbami). I teraz dlaczego najpierw prysznic. Ponieważ wszystkie firmy maja jakiś chwyt marketingowy. W moim przypadku okazało się że nie 90x90 tylko 88x88 (+2 cm uszczelka), potem, że nie szyby tylko całej kabiny wraz z mocowaniami, i tak samej szyby wyszło 80x80, przy złożonych skrzydłach zachodzi jeszcze po 2 cm na profil i daje tylko 156 cm toru (a miało być tak pięknie 180 cm )
Potem zbudowałem skrzynkę. Balik 50X35 mm pod drzwi. Profil ma 45 mm szerokości więc miałem po 5 mm z każdej strony do regulacji odległości, tyle samo dodałem do wysokości profilu czyli wyszło 195,5 cm aby mieć możliwość ustawienia prosto szyb ( teraz bym dodał po 1 cm bo ledwo ta regulacja starczyła ) Na gore i na dół 10 cm deski. Jako, że nie ma prostych ścian i łatwiej mocować kątowniki do desek na tył przybiłem deski co 10 cm. Potem oczywiście zabawa w poziomowanie, czyli klinki, podkładki co kto woli.
Wybrałem profile, bo to najtańsza półka. Przy dużym zakupie wyszło 7,5 zł metr.
Potem poprzycinanie profili i nawiercenie otworów. Pilnik i obrobienie wiórów.
Pomierzyłem w szafie odległość od środka każdej deski, wziąłem deskę w garażu do której przybiłem kawałek belki i od niej rozrysowałem odległość od poszczególnych desek. Potem tylko profil na to, wyprzeć i zgodnie z narysowanymi liniami dziura (podziwiam ludzi pracujących przy taśmie w fabrykach bo ja po godzinie wiercenie miałem zamiar to wszystko wywalić ).
Jak już miałem gotowe profile to przykręciłem tyły z szaf ikea i zacząłem przykręcać profile.
Śruby 3,5x1,3cm. Jako, że zastosowałem stare deski to znowu musiałem nakręcać dziury. Niestety deski które swoje odleżały mogą pęknąć w czasie wkręcania bez nawiercenia, a wtedy trzeba by było to wszystko odkręcać i wymieniać deskę. (informacja dla laików )
Do tego każdy kątownik trzeba poziomować, kiedyś przy pierwszej mojej gablocie olałem to i potem musiałem poprawiać, bo wszystkie tiiligi na nowych kółkach stały z jednej strony (info dla laików )
Za dystanse najlepiej służą klocki lego, na pewno wszystkie maja tę samą wysokość. Po paru próbach dla mnie najlepsza odległość to 7 klocków, ale warto sprawdzić przed przykręcaniem (mój kolega z łapą kowala nie jest w stanie nic włożyć i wyjąć )
Potem przykręcenie drzwi i próby regulacji
Jak widać skład zasłania profil, "będzie Pan zadowolony"
Koszt gabloty 1000 zł. czyli jednego kopciucha. Myślę, że warto
za błędy redakcja nie odpowiada
Najdziwniejsze przy budowie gabloty jest to, że trzeba zacząć od d..p strony. Po wizycie u paru szklarzy i handlarzy szkła, okazało się że drzwi będą kosztować ponad 2000 zł, jak dla mnie pogrzebało to sprawę. Nie dawno robiąc remont dowiedziałem się że istnieje coś takiego jak "kabina prysznicowa prosta obustronnie składana" . Spełniała moje warunki czyli grubość 6 mm szkło hartowane, przy biegających dzieciakach balem się dawać jakieś cienkie szyby. Czyli po pierwsze musiałem kupić prysznic. Chwile poczekałem i w promocji kupiłem prysznic za 600 zł (szklarze pójdą z torbami). I teraz dlaczego najpierw prysznic. Ponieważ wszystkie firmy maja jakiś chwyt marketingowy. W moim przypadku okazało się że nie 90x90 tylko 88x88 (+2 cm uszczelka), potem, że nie szyby tylko całej kabiny wraz z mocowaniami, i tak samej szyby wyszło 80x80, przy złożonych skrzydłach zachodzi jeszcze po 2 cm na profil i daje tylko 156 cm toru (a miało być tak pięknie 180 cm )
Potem zbudowałem skrzynkę. Balik 50X35 mm pod drzwi. Profil ma 45 mm szerokości więc miałem po 5 mm z każdej strony do regulacji odległości, tyle samo dodałem do wysokości profilu czyli wyszło 195,5 cm aby mieć możliwość ustawienia prosto szyb ( teraz bym dodał po 1 cm bo ledwo ta regulacja starczyła ) Na gore i na dół 10 cm deski. Jako, że nie ma prostych ścian i łatwiej mocować kątowniki do desek na tył przybiłem deski co 10 cm. Potem oczywiście zabawa w poziomowanie, czyli klinki, podkładki co kto woli.
Wybrałem profile, bo to najtańsza półka. Przy dużym zakupie wyszło 7,5 zł metr.
Potem poprzycinanie profili i nawiercenie otworów. Pilnik i obrobienie wiórów.
Pomierzyłem w szafie odległość od środka każdej deski, wziąłem deskę w garażu do której przybiłem kawałek belki i od niej rozrysowałem odległość od poszczególnych desek. Potem tylko profil na to, wyprzeć i zgodnie z narysowanymi liniami dziura (podziwiam ludzi pracujących przy taśmie w fabrykach bo ja po godzinie wiercenie miałem zamiar to wszystko wywalić ).
Jak już miałem gotowe profile to przykręciłem tyły z szaf ikea i zacząłem przykręcać profile.
Śruby 3,5x1,3cm. Jako, że zastosowałem stare deski to znowu musiałem nakręcać dziury. Niestety deski które swoje odleżały mogą pęknąć w czasie wkręcania bez nawiercenia, a wtedy trzeba by było to wszystko odkręcać i wymieniać deskę. (informacja dla laików )
Do tego każdy kątownik trzeba poziomować, kiedyś przy pierwszej mojej gablocie olałem to i potem musiałem poprawiać, bo wszystkie tiiligi na nowych kółkach stały z jednej strony (info dla laików )
Za dystanse najlepiej służą klocki lego, na pewno wszystkie maja tę samą wysokość. Po paru próbach dla mnie najlepsza odległość to 7 klocków, ale warto sprawdzić przed przykręcaniem (mój kolega z łapą kowala nie jest w stanie nic włożyć i wyjąć )
Potem przykręcenie drzwi i próby regulacji
Jak widać skład zasłania profil, "będzie Pan zadowolony"
Koszt gabloty 1000 zł. czyli jednego kopciucha. Myślę, że warto
za błędy redakcja nie odpowiada
-
- Posty: 391
- Rejestracja: 07 lut 2008, 16:37
- Lokalizacja: Dopiewo (E-20)
- Kontakt:
Re: Ciuchciolandia
A ja bym z innej strony trochę... czy szyny są potrzebne? Nie lepiej wstawić na środku półki "listewkę" o grubości małej, 2 mm i mniej, szeroką na 1 cm? Materiał to aluminium, plexi, cokolwiek co da się tak obrobić? Tabor stoi równo, ale wagonów osobowych nie podświetlisz. No chyba chcesz żeby składy mogły o własnych siłach wyjechać;)
- womo
- Posty: 2400
- Rejestracja: 19 maja 2008, 13:53
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Ciuchciolandia
Próbowałem, ale nie za ładnie to wyglądało od spodu.
- aquirlan
- Posty: 366
- Rejestracja: 03 lis 2011, 13:44
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Ciuchciolandia
A może by tak na klipsy do podkładów, gwoździkiem na wylot, uciąć nadmiar i lekko przylutować/zakropić klejem?womo pisze:Jak ktoś się zdecyduje to jest problem z przyklejeniem podkładów do aluminium. Sprawdziłem kupę klei i wszystkie nie bardzo. Rozwiązaniem okazała się taśma dwustronnie klejąca
Ostatnio zmieniony 29 lis 2012, 13:12 przez aquirlan, łącznie zmieniany 1 raz.
- womo
- Posty: 2400
- Rejestracja: 19 maja 2008, 13:53
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Ciuchciolandia
Sam nie mogę się napatrzeć W sobotę rybki będę wpuszczał
Wykonanie
-deski
-tyły od szaf z ikea
- półki kątownik aluminiowy 50x25x2
-szyby- kabina prysznicowa 90x90x195 (tańszych drzwi ze szkła nie ma )
-kupa śrubek i wiercenia
Jak ktoś się zdecyduje to jest problem z przyklejeniem podkładów do aluminium. Sprawdziłem kupę klei i wszystkie nie bardzo. Rozwiązaniem okazała się taśma dwustronnie klejąca
Wykonanie
-deski
-tyły od szaf z ikea
- półki kątownik aluminiowy 50x25x2
-szyby- kabina prysznicowa 90x90x195 (tańszych drzwi ze szkła nie ma )
-kupa śrubek i wiercenia
Jak ktoś się zdecyduje to jest problem z przyklejeniem podkładów do aluminium. Sprawdziłem kupę klei i wszystkie nie bardzo. Rozwiązaniem okazała się taśma dwustronnie klejąca
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość